homoseksualni.

Kuba

Przepraszam, zapomniałem się zalogować. Poprzedni post jest oczywiście mój Wink

Pozdrawiam

Agata

Na pewne sprawy chyba trzeba mieć konserwatywne poglądy.
Uważam, że np. parady gejowskie są nietolerancją homoseksualistów wobec społeczeństwa. Nie każdy przecież chce ich widzieć. Ja bym nie chciała. Tak samo jak bym nie chciała, aby 12-o latki miały na karku pedofili, którzy ze swojego 'przywileju' by korzystali.

Kuba

To raczej szara wizja...
Parady gejów też bym nie chciał widzieć. Bardzo mnie denerwuje jak oni chcą walczyć o swoje durne prawa! Większość ma się przystosować do ułamka procenta homoseksualistów, którzy mają jakieś beznadziejne żądania!

niePUNKtualna

Uff... Chciałam tam napisać 'a może z holenderskimi posłami się zgadzacie?', a nie '...zgadzasz?', no ale cóż, jakoś mi chyba nie wyszło Wink

Nie było to bezpośrednio do Kuby. Za błędzik przepraszam.

Wychodzę z założenia, że tolerować ich można, bo jeśli chca to niech sobie żyją tam razem, ale nie chciałabym, żeby moja córka miała koleżankę, która będzie miała dwie mamusia, zamiast tatusia...

pozdrawiam

Agata

więc co rozumiesz przez słowo tolerancja, Ada, skoro tolerować ich można, a nie chciałabyś, aby koleżanka Twojego dziecka pochodziła z rodziny homo?

niePUNKtualna

Toleruję ich, to znaczy, że nie mam nic przeciwko zakochanym w sobie dziewczynom, ani trzymającym się za ręce chłopców. Nawet, jesli mają po 30 lat. Ale nie zgadzam się na małżeństwa i adopcje dzieci. Tak wygląda moja tolerancja wobez homoseksualistów.

pozdrawiam

Kuba

Ja mam podobne, aczkolwiek bardziej "oschłe" podejście.
O wszelkich zboczeniach należy mówić wprost, nie owijać w bawełnę!
Jestem przeciwko jakiejkolwiek formie "rodziny" homoseksualistów. Nie mam dla nich tolerancji, bo chociaż stanowią zdecydowaną mniejszość społeczeństwa, to chcą, żeby wszyscy podporządkowali się im. Jestem przeciw!

Asia

ja podobnie jak Ada, niech tam sie trzymają za te rączki i całuja, mnie to nie rusza. Ale na adoptowanie dzieci nie zgodziłabym się nigdy.
A w jakim sensie podporządkować? Są pary homoseksualne które żyją ze sobą wiele lat i dlaczego nie mogliby prawnie tego unormować Wink

? Podatki i i inne sprawy... Smile

A dla nas, to przecież nie będzie żadne podporządkowanie się im Wink

Kuba

Przypuszczam, że w Poslce jest tyle samo hodowcó kanarków co homoseksualistów (może się mylę...), ale jakoś oni nie manifestują swoich poglądów tak głośno jak homoseksualiści... Wink

Czemu nie chcę, żeby "unormowali" swoje związki? Bo nie po to Pan Bóg się szóstego dnia trudził nad człowiekiem, żeby teraz się dwóch facetów... żeniło/wychodziło za mąż (???).

niePUNKtualna

Podoba mi sie to, co napisałeś Wink

Fakt. Można jednak spojrzec na to z nieco innej strony: ludzie mogą zadać sobie wielka przyjemność poprzez pieszczoty cielesne. A co powiecie o "normalnej" dziewczynie, heteroseksualistce, której na pewnej imprezie puszcza fantazja i zaczyna całowac się ze swoją przyjaciółką? Przecież jest całkiem porządna, może ma faceta, może niedawno sie rozstali... W każdym razie zawsze kręcili ja chłopacy. Załóżmy, że nie czuje do swojej koleżanki "niczego więcej", nie planuje spędzić z nią reszty życia, po prostu tak dla zabawy... I co z nią? Jaki sąd byście jej wydali? Homoseksualistka? Lesba? Zboczeniec? Chora psychicznie? Czy tylko zabawa?

[przykład wymyślony przeze mnie na potrzeby dyskusji]
pozdrawiam

Kuba

Dla mnie takie (nawet chwilowe) zachowania są chore. To trzeba leczyć ;/

Agata

A to zalezy, ile ta dziewczyna wypiła?

Kuba

Nie, to nie zależy ile ona wypiła!

Agata

brak znaku i zupełnie inny sens.
Ja powiem szczerze, że sama nie wiem, jak to ocenić. Wszyscy robia głupie rzeczy. Czy to jest zboczenie? Może zły dzień, poddanie sie głupiej myśli, czy wypiciue za dużej ilości alkoholu.
Uważam, że nie można od razu jej skreślać, wysyłać do psychiatry.
Bo kto w sowim życiu nie zrobił czegoś głupiego?

Z drugiej jednak strony głupoty w naszym życiu mogą mieć poważne konsekwencje. Także kontrolować się trzeba.

niePUNKtualna

A jak potraktujecie tę dziewczynę, jeśli zmienimy sytuacje i okaże sie, że nie całowała się z inną dziewczyną, tylko z chłopakiem? Na przykład jej kumplem, którego zna już długo, ale nidgy nic ich nie łączyło? Juz jest uniewinniona?

pozdrawiam!

_~ChRuPcIa~_

Kary cielesne? za kilkanaście lat NIGDY bym nie pozwoliła żeby ktokolwiek podniósł ręke na moje dziecko. Bo to ja będę od karania go. Tak samo teraz. Nikt nie ma prawa nas bić. Bo jeśli niby miałyby zostać wprowadzone kary cielesne to może i bójki byłyby na pożadku dziennym. Obywie rzeczy są aktami przemocy i agresji. Przemoc nie jest dobra nigdy...

Rosik

Ej no sory a co my jesteśmy zwierzęta że jak nauczyciel będzie miał zły dzień to za by;le co sobie podejdzie do ucznia i go sobie udeży . A przecież tyle tego gadania "Zero przemocy w szkołah" czy to ma się tyczyć tylko do uczniów.
Bo szkoła powinna uczyć współczucia a nie agresjii!!!!! Tyle się mów "ojciec pobił syna " Matka pobiła swoje dzieci " A co z bezstresowym wychowaniem czy jaeżeli te prawoi wejdzie w życie to będziemy mogli domadać się obdukcji a co wtedy z nauczycielem ??????? Czy dostaniemy odszkodowanie jak nauczyciel będzie naprawde zdenerwowany ???

Naszczęście mnie to nie dotyczy Smile

Rosik

A co do geji i lesbijek to mi nie przeszkadza że sobie żyja razem ale jak będzie się czuło zaadoptowane dziecko przez nich bo przecież sobie go nie zrobio Very Happy

jeśli chodzi o te prawo to widac że nie tylko polscy politycy są śmieszni .
Chociaż teraz się zastanawiam jak bym zareagował jak by mój sym zamiast dziewczyne przyprowadził by do domu chłopaka , a może wtedy ludzie by do tego sie przyzwyczajili i było by to na porzątku dziennym?????????

edit niePUNKtualna: lesbijka pisze się przez 's'. ten błąd tak mnie razi, że nie mogłabym tego nie poprawić.

Rosik

sorki

ale ja jak pisze na komputerze to nie zwracam uwagi na ortografie tylko pisze jak mi leci Smile

jeszcze raz sorki