 Wysłany: Wto 10:28, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Mało klarownie.
są gusta i guściki. Dla mnie coś może być muzycznym spełnieniem, a dla Ciebie bezwartościowym ścierwem. Ale cóż, jak szukasz nowych wrażeń, od siebie polecam ebm, futurepop, industrial, alter-electro. Stabbing Westward, Babylon Zoo, Ayria, Orgy. nie wiem, może Ci się spodoba. jazzu nie słucham, nie poradzę. |
|
| Wysłany: Pon 21:21, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
| jazz.... to chyba najlepiej zaczac od klasyki... John Coltrane, troche funku od Maceo Parkera, dla zamulenia Pat Metheny. | |
| Wysłany: Pon 18:25, 17 Gru 2007 Temat postu: Re: jeszcze o muzyce |
|||
Happy sad, pidżama porno czy coma to nie disco polo (?) |
|||
| Wysłany: Pon 16:26, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|||||
Popieram. A Linkin Park (ten starszy sczeóglnie) lubię. |
|||||
| Wysłany: Pon 16:22, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Jeżeli chodzi o jazz to polecam - www(kropka)jazz.krakow(kropka)pl A tam na stronach wykładowców i uczniów naprawdę świetne kawałki. Jeżeli chodzi o innego rodzaju muzyke, polecam Lao che. Obydwie płyty, zarówno Gusła jak i Powstanie Warszawskie. Naprawdę klasa.
Comę i pidżamę porno też bym poleciła, choć widzę, ze założyciel tematu nie za bardzo ją lubi. |
|
| Wysłany: Pon 14:55, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|||
O gustach sie nie dyskutuje. Pytał/Pytała jakie są fajne piosenki, więc powiedziałem co proponuje... |
|||
| Wysłany: Pon 11:20, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
| green day good charlote i linkin park to pedaly, szkoda czasu. | |
| Wysłany: Pon 0:08, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Ja znam parę zespołów, co prezentują od lekkiego punku aż do rocka. Posłuchaj sobie takich zespołów:
- Fall Out Boy - Green Day - Busted - Yellowcard - Good Charlote - Zehred - Linkin Park - The Offspring oraz wokalista - Ewa Farna |
|
| Wysłany: Nie 22:43, 16 Gru 2007 Temat postu: jeszcze o muzyce |
|
| Proszę o radę. Kocham muzykę i szukam nowych doznań. Podajcie mi tytuły, wykonawców. Obiecuję przesłuchać. Jednak nie lubię ekstremów typu metal, metal+, nie lubię disco polo typu happy sad, pidżama porno czy coma. Piękne głosy, jazz, młode stajnie. Obiecuję za jeden dobry utwór, dwa równie dobre. | |