Autor Wiadomość
NauM
PostWysłany: Wto 22:05, 26 Lut 2008    Temat postu:

mame tez.
re
PostWysłany: Sob 18:26, 23 Lut 2008    Temat postu:

Zabij ją.
2girls1cup.com
PostWysłany: Pią 15:12, 22 Lut 2008    Temat postu:

a co na to twoja mama?
Nelly
PostWysłany: Pią 10:22, 22 Lut 2008    Temat postu: :)

Czesc,ja na budę nie narzekam,fajną klasę mam ale mam okropną Dyrektorkę,to gruby wredny słoń i chyba ją zabije tę glupia dziwkę!!!!!!!!!!!!!!!!!Kto ma tak jak ja?Proszę pisać,pozdrowionka,Nelly :D
kinias
PostWysłany: Czw 21:18, 22 Lis 2007    Temat postu:

no to masz się czym chwalic panie Kropko
NauM
PostWysłany: Wto 0:11, 30 Paź 2007    Temat postu:

matko, z kim ja rozmawiam...
myszabellahaiku
PostWysłany: Pon 21:16, 29 Paź 2007    Temat postu:

oj, żal kolegi warszawiaka Laughing
.
PostWysłany: Pon 15:02, 29 Paź 2007    Temat postu:

jestem z warszawy. na pytanie "za legia czy polonia?" parskam smiechem. naleze do Polskiego Zwiazku Milosnikow Cyckow. co prawda zadnych nie widzialem ale koledzy twierdza ze warto.
NauM
PostWysłany: Nie 22:00, 28 Paź 2007    Temat postu:

to juz znamy plec.
.
PostWysłany: Nie 20:33, 28 Paź 2007    Temat postu:

chodziles. napisales.
myszabellahaiku
PostWysłany: Nie 18:54, 28 Paź 2007    Temat postu:

NauM napisał:
wszystko, co stworzyła ludzkość jest dla pedałów?
gościu, ide o zakład, że chodzisz/łeś/łaś do szkoły- jesteś więc pedałem, a jak napisales/as w temacie o homoseksualistach "pedaly do gazu".



czytasz mi w myślach. Wink
NauM
PostWysłany: Sob 17:02, 27 Paź 2007    Temat postu:

wszystko, co stworzyła ludzkość jest dla pedałów?
gościu, ide o zakład, że chodzisz/łeś/łaś do szkoły- jesteś więc pedałem, a jak napisales/as w temacie o homoseksualistach "pedaly do gazu".
.
PostWysłany: Wto 23:17, 23 Paź 2007    Temat postu:

szkola jest dla pedalow.
myszabellahaiku
PostWysłany: Wto 22:52, 23 Paź 2007    Temat postu:

ponarzekam i pocieszę - ja też z całego serca nie znoszę wręcz swojej szkoły. w ogóle całym mysim serduszkiem potępiam gimnazjum, a jestem za ośmioklasową podstawówką. kojarzy mi się z nią wieczny brud, oplute ściany i podłogi, zniszczone, pomazane meble, reżim dyrektorki, zakaz żółtych swetrów i sprawdzian z trzech lat nauki biologii, jednego z moich najbardziej nieulubionych przedmiotów.
poza tym chamstwo, chamstwo, chamstwo. ale to inna wieś.


przede wszystkim znajdź sobie w szkole towarzystwo. kogoś takiego i to pogadania i do odpisania i do pouczenia się. w grupie raźniej ^^' i aż milej czas płynie.


pozdrawiam!
NauM
PostWysłany: Czw 0:40, 11 Paź 2007    Temat postu:

[quote]W szkole trzeba mieć cel. Jesli chodzi się tam tylko po to, żeby ja skończyć z jakimkolwiek wynikiem, to jasne, że nikomu nie będzie tam fajnie.[\quote]
skończyc gimnazjum z jakimkolwiek wynikiem to był mój JEDYNY cel w owym czasie i czułem się w gimku całkiem nieźle. Ale to prehistoria. LO to zupełnie inny lot był, bywały dni, tygodnie, nawet miesiące kiedy widziało się znowu te same ryje, na każdej przerwie szło się na fajkę, żeby pogapić się na wisełkę, nie na ludzi. do szkoły chodziło się z mordem w oczach. a jednak zapamiętałem ten okres jako duzo bardziej, hm, przystępny dla mnie.
szkoła to koniec końców jedynie budynek- liczą się ludzie, a są oni wszędzie tacy sami. raz fajni, raz do dupy.
mati_urunda
PostWysłany: Sob 22:37, 26 Maj 2007    Temat postu:

ogólnie nie lubiłem swojego liceum, ale tak naprawdę, to nie lubiłem kilku chwil dziennie, kilku odruchów kilku ludzi... teraz, gdy już skończyłem i nie kierują mną emocje, wiem, że to był dobry czas, nauczyłem się sporo - nie koniecznie na lekcjach i bardziej o ludziach, niż o przedmiotach, które wykładają w szkole.
Zresztą, piszesz, że nienawidzisz, a my nie mamy szklanej kuli i nie znamy powodów. Wink
niePUNKtualna
PostWysłany: Nie 15:40, 13 Maj 2007    Temat postu:

W szkole trzeba mieć cel. Jesli chodzi się tam tylko po to, żeby ja skończyć z jakimkolwiek wynikiem, to jasne, że nikomu nie będzie tam fajnie. Ja chcę dostać się do dobrego LO i mam MONITOR i "Monitor". To mnie napędza i sprawia, że wstanie z łóżka rano nie jest aż takie straszliwe.
Bardzo lubie moją szkołę ;]
kinias
PostWysłany: Sob 21:46, 12 Maj 2007    Temat postu:

a ja lubie moja szkole bardziej niz kiedys. ciesze sie jak widze tych ludzi, ktorych tam widze Smile i mysle ze to zalezy rowniez od podejscia samego "ciebie" bo jezeli sie uprzesz ze szkola jest do dupy bo tyle narzuca kaze sie uczyc , bo nauczyciele to ... oni zawsze sa wredni i Boże co to nie oni to nigdy jej nie polubisz i przegapisz duzo - przynajmiej ja tak mysle!
Rosik
PostWysłany: Sob 20:23, 12 Maj 2007    Temat postu:

A ja najbardziej tęsknię za przeczkolem ;( Ach te zabawy z kolegami ....
A co do gim to nie jest aż tak źle Smile
_~ChRuPcIa~_
PostWysłany: Pią 18:12, 11 Maj 2007    Temat postu:

A mi wszyscy mówią że w lo jest strasznie.... ale mam nadzieje będzie dobrze. Ale i tak uważam że gimnazjum jest super.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group