Autor Wiadomość
myszabellahaiku
PostWysłany: Pią 22:01, 12 Sty 2007    Temat postu:

wyznaj swoją orientację, Ada Very Happy
to podziała
niePUNKtualna
PostWysłany: Czw 22:13, 11 Sty 2007    Temat postu:

Taak. Mam pewnego natręta, do którego nie dociera 'NIE MAM CZASU' i właśnie planuję przy najbliższym spotkaniu poinformowac go o tym, że od pewnego czasu z Estera bardo się do siebie zbliżyłyśmy... ]:-> Sądzicie, że zadziała? Wink
mysiahaisia
PostWysłany: Wto 20:53, 09 Sty 2007    Temat postu:

o mnie ostatnio poszła plota, że jestem homoseksualna
pfff
jakby od dawna nie było wiadomo, ze jestem bi Laughing
niePUNKtualna
PostWysłany: Wto 18:34, 09 Sty 2007    Temat postu:

BTW kiedyś z Martą planowałyśmy puścić plotkę, że jestem w ciąży i poczekac, kiedy do mnie dojdzie. A potem napisac o tym artykuł. Ale chyba jednak chce zdac w tym roku z bioloi i matmy, więc pokombinbujemy w czerwcu Wink
myszabellahaiku
PostWysłany: Wto 8:52, 09 Sty 2007    Temat postu:

no cóż
tak to już jest, ze informacja (zwykle banialuk) okrąża świat (tudzież mieścinę) ruchem jednostajnie przyspieszonym i nie w pewnej chwili sposobu by ją zatrzymać.
ludzie w sumie nie chcą znać prawdy. wolą racje, które sami sobie wymyślają. i czepią satysfakcję z tego, ze racje te oczerniają innych.
?
PostWysłany: Wto 6:47, 09 Sty 2007    Temat postu:

Zgadzam się, plotka potrafi zniszczyć.
Volleyball
PostWysłany: Pon 23:07, 08 Sty 2007    Temat postu:

Plotka...mowicie,że ktos kogos obrazil itp. ale serio...plotka moze zniszczyć komuś życie. Może ktoś zostać "wyrzucony" ze społeczenstwa i skazany tylko na siebie. często dochodzi do załamania-->depresji--> a nawet do samobojstwa. Nie wszyscy ciesza się silną psychiką i silnymi nerwami..dlatego dajmy spokoj. Oczywiscie normalne jest to,że ktos tam powie na kogoś a ten ktoś na kogoś innego... ale znajmy umiar. I nie oceniajmy ludzi po tym co mówią inni.

pozdrawiam.
_~ChRuPcIa~_
PostWysłany: Pon 18:27, 08 Sty 2007    Temat postu:

Plotkowanie jest złe...nawet bardzo złe. Najgorsze są dziewczyny niestety w tych sprawach. A w szczególności koleżanki które albo się nienawidzą i plotkują na siebie albo niby się lubią a obgadują za plecami. Plotki potrafią bardzo ranić i niekiedy zatruć zycie jakiejś osobie. Najgorsze są te gdy obgadujemy kogoś kto tak naprawde nam nic nie zrobił. a my tak manipulujemy wszystkim że wychodzi z tego niezła afera. I od tego powinniśmy się trzymać jak najdalej. Jesli jakoś ma ochote obgadywać się nawzajem prosze bardzo. ale nie róbcie przykrości osobom które nic wam nie zrobily. I o tym jest ten tekst. eloo;)
Marta_grzechu_Warta
PostWysłany: Pon 15:03, 08 Sty 2007    Temat postu:

Wiem że to jest z natury ludzkie ale czy zastanowiliscie sie jak te słówa mogą krzywdzić? Mnie juz to spotkało i nie było mi miło...
?
PostWysłany: Pon 7:25, 08 Sty 2007    Temat postu:

Moim zdaniem plotkowanie to nie mówienie o kimś, bo o wszystkim gadamy, a świadome oczernianie kogoś w czyichś oczach. Opowiadanie głupot szukając sensacji lub próbując kogoś oczernić. Nie zgadzam się, ze wszyscy plotkują. Są ludzie, którzy nie życzą źle innym, którzy są ponad tym wszystkim.
Rosik
PostWysłany: Nie 19:59, 07 Sty 2007    Temat postu:

No właśńie ja myślę że plotkowanie nie jest aż takie złejak sie o nim mówi bo każdy je neguje a itak wszyscy plotkują.Myślę że to jest naturalne u ludzi że no ale niestety są też taco co lubią robićz igły widły i powstaje zupełnie coś innego niż na początku usłyszał naprawde żal mi takich osób Smile
niePUNKtualna
PostWysłany: Nie 17:38, 07 Sty 2007    Temat postu:

no cóz. Wszyscy jestesmy oczywiście na nie, ale wszyscy, powtarzam WSZYSCY plotkują. Wydaje mi sie, że jeśli nie dokładamy czegoś umyślnie, jednego piwa nie zamianiamy na dwa litry wódki, które ktoś wypił na imprezaie to może to nie jest takie całkociei złe... Wink No bo niby o czym mamy gadac? Wink
Marta_grzechu_Warta
PostWysłany: Nie 17:28, 07 Sty 2007    Temat postu: Ach, te plotki...

Wystarczy jedno nieważne wydarzenie a ludzie już potrafią wyolbrzymić je i rozpowiadac kazda z sluchaczy dodaje cos swojego i podaje dalej, na koncu wychodzi na to ze wogole ta plotka nie ma prawie zwiazku z tym wydarzeniem, a bohaterom tego wydarzenia aż kopara opada kiedy slysza co ludzie o nich mowią.... a co Wy myślicie o plotkach ? [CZASAMI TE SŁOWA BOLĄ BARDZIEJ NIŻ GESTY]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group