Autor Wiadomość
NauM
PostWysłany: Wto 17:55, 11 Gru 2007    Temat postu:

taki lot jest, obczajcie to i przyjdzcie gdzie trzeba i kiedy trzeba...
http://img248.imageshack.us/img248/402/kopia2narkogutzb8.jpg

to juz drugi edycja tej akcji, wszystko opina rzecz jasna Tatanka2
niePUNKtualna
PostWysłany: Pon 19:59, 01 Sty 2007    Temat postu:

Amnezis, powiesz cos więcej?
AmNeZiS
PostWysłany: Sob 1:01, 30 Gru 2006    Temat postu:

Ja wiem co to jest bo 2 lata temu siedziałem w tym po uszy... az mi sie nie dobrze robi gdy mysle co to bylo... Trawka nie jest zla gorsza jest Amfa i Hera... Nie polecam żadnego z tych specyfików nawet najgorszemu wrogowi niech lepiej ludzie nie chca miec problemow z rodzina, szkola, zdrowiem itp... Jeszcze raz powtarzam...-Nie polecam tego shit'u nikomu!!!!
NauM
PostWysłany: Pią 18:46, 29 Gru 2006    Temat postu:

nie, nieraz trzeba kogoś mocno kopnąć w dupę, żeby zobaczył-> doświadczenie
niePUNKtualna
PostWysłany: Pią 20:17, 08 Gru 2006    Temat postu:

Tak, tylko pytanie czy trzeba dotknąc dna, żeby przejrzec na oczy?

pozdrawiam
mati_urunda
PostWysłany: Pią 12:53, 08 Gru 2006    Temat postu:

dzemu napisał:
zastanawialiscie sie nad tym, jak czlowiek nie wiedzacy duzo o narkotykach mzoe sie tak wypowiadc i wnioskowac nie ktore rzeczy? Bo ja chyba czegos nie kumam..... ale nie wazne!!


ja się zastanawiałem. rozmawiałem z 'ludzmi wiedzącymi duzo o narkotykach' i wszyscy mówili podobnie, to syf. Specjaliści, byli narkomani... Wiadomo, że narkoman nie powie, że to gówno, w końcu jest uzależniony - psychicznie i fizycznie...
Agata
PostWysłany: Wto 15:43, 06 Cze 2006    Temat postu:

Narkotyki są chyba już w każdej dziurze. Grunt to nie dać sie zwariować.
niePUNKtualna
PostWysłany: Pon 21:15, 05 Cze 2006    Temat postu:

Eeej, nie bądź taka obojętna! To, że połowa Twojego powarzycha jara marihuanę przy kazdej okazji nie znaczy, że trzeba powiedzieć 'to jest i tyle'! Jeszcze jakiś czas temu (na Słowacji) mówiłas, że zrobisz wiele, żeby ktoś tam nie palił. A teraz co? Masz to, delikatnie mówiąc, w nosie?
Ależ mysiu, tak nie wolno...

pozdrawiam
myszabellahaiku
PostWysłany: Pon 21:10, 05 Cze 2006    Temat postu: ehh

mów do mnie jeszcze
ja mieszkam w ciechanowie, i wiesz? nawet już przywykłam, ze narkotyki sa dookoła
Pozdrawiam!
niePUNKtualna
PostWysłany: Nie 15:39, 04 Cze 2006    Temat postu:

'Orientowanie się' w narkotykach może nam tylko pomóc odróżnić marihuanę od heroiny, kiedy ktos bedzie nas 'częstował'. Żebyśmy wiedzieli, co nas czeka, kiedy już wciagniemy kreskę, albo przypalimy zioło.
Sądzę jednak, że ta wiedza nie jest nam potrzebna do tego, zeby stwierdzić, że narkotyki to jedno wielkie gówno. Do tego raczej potrzebny jest zdrowy rozsądek.


Jakiś czas temu robiłam kilka lekcji wychowawczych w mojej klasie na temat narkotyków i tak się składa, że szukając materiałów znalazłam kilka ciekawych stron. Zapraszam.
http://narkotyki.esculap.pl/ - stąd zaczerpnęłam najwięcej materiałów
http://przestroga.dla.kazego.patrz.pl/ - konferencja prasowa z Bodkiem
http://zielonemity.republika.pl/index.html - tę stronę znalazłam niedawno, ale zapowiada się ciekawie...

No cóż, jest jeszcze mozliwość, że Dżemu mówił o PRAKTYCZNEJ wiedzy, ale to juz inna sprawa...

pozdrawiam
Kuba
PostWysłany: Nie 9:11, 04 Cze 2006    Temat postu:

Dżemu a może nam powiesz co takiego powinniśmy o narkotykach wiedzieć?
Znasz jakąś ich "dobrą" stronę? Bo ja nie...
Agata
PostWysłany: Sob 20:21, 03 Cze 2006    Temat postu:

Nie zgadzam się z Toba Dżemu. Uważam, ze kazdy ma prawo, a wrecz powinien rozmawiać i mówić o narkotykach bez wzgledu na to czy wie jak wyglada heroina, czy nie. Bez wzgledu na to ile książek o narkotykach przeczytał. Każdy ma przecież prawo do wyrażania swojej opinii.
Dlatego zapraszam wszystkich tych, którzy sie znają i tych, którzy niewiele o tym wiedzą, aby o tym mówili.
A nie wierzę, żeby ktoś nic nie słyszał o narkotykach i nie widział skutków ich zażywania na osobach z ich otoczenia.
Kuba
PostWysłany: Sob 20:12, 03 Cze 2006    Temat postu:

Ja wiem jedno: to straszny syf i nie należy go tykać!
dzemu
PostWysłany: Sob 18:17, 03 Cze 2006    Temat postu:

zastanawialiscie sie nad tym, jak czlowiek nie wiedzacy duzo o narkotykach mzoe sie tak wypowiadc i wnioskowac nie ktore rzeczy? Bo ja chyba czegos nie kumam..... ale nie wazne!!
niePUNKtualna
PostWysłany: Czw 17:43, 01 Cze 2006    Temat postu:

ja tam idę. a Wy?

pozdrawiam
Agata
PostWysłany: Czw 15:42, 01 Cze 2006    Temat postu:

A propos narkotyków.
W ramach projektu Tatanki 2 - ,,Ćpanie mnie nie jara", w żurominskim kinie TON zostaną zaprezentowane filmy o narkotykach. Dwa pierwsze seanse- ,,Requiem dla snu" oraz ,,Baśń o ludziach stąd" odbędą sie już jutro (piątek 02.06 2006) o godz. 19.00. Wstęp wolny.

Serdecznie zapraszam!

PS 09.06.06 odbedzie się kolejny seans z tego cyklu. W repertuarze: ,,Skazany na bluesa" oraz ,,Tańczący z dragami"
Agata
PostWysłany: Czw 14:39, 01 Cze 2006    Temat postu:

ale w jaki sposób?
niePUNKtualna
PostWysłany: Wto 20:39, 30 Maj 2006    Temat postu:

nie wiem, czy to nie za poważna zadanie dla nas. odpowiedzialne i trudne. ale zawsze mozna spróbować.

pozdrawiam
Agata
PostWysłany: Wto 20:23, 30 Maj 2006    Temat postu: Ale co można z tym zrobić?

A teraz zostaje nam tylko sprawić, aby bezdomne paczki nie były bezdomne. Pytanie tylko w jaki sposób to zrobić.
ej
PostWysłany: Pon 6:25, 15 Maj 2006    Temat postu: Bezdomni

Bezdomna młodzież jest wszędzie. W parkach, w kawiarniach, chodzi na spacery, siedzi przed komputerem.

Młodzi ludzie, którzy nawet mając dach nad głowa, nie mają domów. Nie potrafi porozmawiać z matką, ojcem prawdziwych słów. Nienawidzi nauczycieli, którzy sa tylko po to, by utrudniać jej życie.
autorytety - kolega, który postawił się policjantowi i nie boi się pana od geografii; koleżanka, która potrafi wkręcać starych;
wartości - tu panuje kult przyjemności, najlepsze towarzystwo to fajne towarzystwo. Świetna dyskoteka, koncert, dwa piwa. Na drugi dzień opowieści co kto odwalił.

Stąd jest bardzo blisko do narkotyków.
Na razie tyle[/b]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group