Autor |
Wiadomość |
Agata |
Wysłany: Wto 19:00, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
Zgadzam się wroobel. Piłka jako pasja to coś wspaniałego. W ogóle pasja to cos wspaniałego. Ale i tu czesto jest widoczne zboczenie - kibole, bójki na meczach, dewastowanie wszystkiego, co sie da. We wszystkim trzeba znaleźć środek. Pozdrawiam. |
|
|
wroobel |
Wysłany: Wto 18:38, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
piłka jest piękna. i nie chodzi mi tu o jakies wielkie mecze, a o zwykłe rozgrywki "ligi podwórkowej". nikt nie zroumie piłki jezeli nie poczuje smaku zwycięsta i goryczy przegranej. kiedy walczysz, dajesz z siebie wszystko, kiedy poswiecasz sie i ryzykujesz swoje zdrowie dla wygranej to jest piękne. nie chodzi tu o gre o wielkie pieniądze, ostatnio wygralismy turniej, wygrana byl w połowie plastikowy puchar, kiedy podnosiłem go czułem sie jakbym podnosił puchar swiata. nie mam zamiaru przekonywac nikogo ze piłka jest "fajna", ale prosiłbym aby nie wypowiadali sie o piłce ludzie którzy nie maja o tym zeilonego pojęcia. |
|
|
Sękosia |
Wysłany: Pon 22:43, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
Heh, ja przyznam, że oglądałam tylko jeden mecz podczas mundialu:) Francja-Portugalia(o ile taki był)<lol> Mniejsza o to, wiem , że jakiś oglądałam:)
Osobiście, to nic nie mam do piłki nożnej. Czasem nawet lubię sobie obejrzeć jakiś meczyk;)
A co do szaleństwa oglądania meczy- w gimnazjum miałam w klasie kilku zapalonych kibiców(pozdrawiam Krzysia, Piotera i Marcinka)<lol>. Dzięki nim znałam wszystkie wyniki i nie musiałam oglądac, jak faceci grają
Pozdrówki |
|
|
_~ChRuPcIa~_ |
Wysłany: Pon 19:28, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ajj ja uwielbiam piłkę nożną ona ma w sobie to coś...tą magię... skoro nawet moja mamusia odrywa się od swojej pracy i siedząc przed telefizorem ogląda uwaznie każdy mecz;D uwielbiam mecze:D niektórych pilkarzy również |
|
|
? |
Wysłany: Sob 14:04, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
? co to było? |
|
|
;0 |
Wysłany: Sob 13:51, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
izzi pajacu idz do fryzjera ciocio :> |
|
|
Agata |
Wysłany: Śro 16:09, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
a no tak, racja... |
|
|
Kuba |
Wysłany: Wto 11:19, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie. Lepiej jak biją swoje żony
(Żart) |
|
|
Agata |
Wysłany: Sob 13:03, 23 Wrz 2006 Temat postu: |
|
A w jaki inny sposób faceci ( i nie tylko, nie chcę nikogo urazić) mają odreagowywać, jak nie przez piłkę. Mają bić swoje dzieci?? |
|
|
Volleyball |
Wysłany: Czw 10:36, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
Jedni kochają ksiązki inni piłkę nożną. Rozumiem bo sama kocham sport.. a pilka nozna to jeden z fajniejszych sportów. Lubie patrzeć jak ktoś gra, bo sama wiem co to znaczy kochać piłkę. Może nie nozną, a siatkową. Czyli dla autorki tego tematu odbijanie piłki tak,zeby nie soadła(czyt. siatkówka) to tez nic ciekawego?.. a jaki sport jest dla Ciebie ciekawy? pozdrawiam...heh |
|
|
IZZI |
Wysłany: Pon 19:23, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
Pilka Nozna.... Kopanie pileczki po wielkim zielonym boisku smak trawy w ustach kiedy dostajesz "kose".... Przyklejajaca sie koszukla do ciala od potu.... Bramki spojenia i inne niedobitki.... to co lubie i co kocham Wkra rlz! Football RLZ!!!!!!! |
|
|
niePUNKtualna |
Wysłany: Nie 21:22, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
Jako administarator proszę o nieuzywanie niecenzuralnych słów w swoich postach. Będę je tępić i najszybciej, jak sie tylko da zmieniac na inne, znaczace mniej więcej to samo wyrazy. Co własnie zrobiłam
pozdrawiam |
|
|
Klops |
Wysłany: Nie 17:06, 18 Cze 2006 Temat postu: Tylko Piłka Nożna |
|
No z tymi ksiazkami to mnie rowalilas:) Ja uwielbiam pilke nozna i nie wiem jak mozna jej nie lubic choc sa i tacy:( Pilka nozna to cos wspanialego! Emocje, stresik(w pozytywnym tego slowa znaczeniu), lzy szczescia badz smutku! To cos wspanialego! Ja gram w piłe, ogladam ją w każdym wydaniu tym naszym regionalnym(Wkra Zuromin) i tym swiatowym La Liga, Bundesliga, Chempions League czy MŚ badz ME. Niezaleznie od tego kto gra i na jakim poziomie. To mnie kręci!! |
|
|
niePUNKtualna |
Wysłany: Sob 21:12, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
E tam, ja powiedziała myszabella. Mnie tam nigdy noga nie jarała. A polska drużyna obchodzi mnie mniej więcej porównywalnie do zeszłorocznego sniegu.
pozdrawiam |
|
|
myszabellahaiku |
Wysłany: Pią 10:59, 16 Cze 2006 Temat postu: drużyna... drużyna... |
|
Z tą drużyną to już przesada, ludzie zachowują się jak czteroletnie dzieci zbierające pokamony i ciągnące się za włosy, by zdobyć żadką kartę. Już nawet wprowadzono na rynek lody śmietankowo-truskawkowe, o nazwie 'biało-czerwoni'. Każde większe wydarzenie, na ogół sportowe, to bardziej wyścig dla różnych firm, by zarobić, niż dla drużyn, by się przekonać o swoich umiejętnościach. I... wiecie, co myślę? Myślę, że już dawno przed Mundialem było wiadomo kto wygra. Poza świadomością zwykłego człowieka, pieniądze płyną jak agresywny górski strumień, który rocznie zabija około piętnastu kajakarzy - śmiałków.
Pozdrawiam! |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pią 9:34, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Od szcęścia??? Bardziej od umiejętności (a tych naszej reprezentacji BRAK ) |
|
|
Agata |
Wysłany: Czw 21:19, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
A ja jestem i będę, POLSKA drużyna zawsze będzie mi najbliższa bez wzgledu na to, czy ma dobrą passę, czy nie. Bo trzeba przyznać, że sporo tu zalezy od szczęscia. |
|
|
Kuba |
Wysłany: Czw 16:43, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
Agata napisał: | Nie podoba mi się Twoje podejście Kuba. Wiem, ze możesz być rozczarowany grą POlskiej drużyny, ale chyba nie powinno się tak mówić.
A w ostatnim meczu nie grali źle. Bo wynik chyba nie jest taki wazny, a starali sie przecież. |
Nie jestem niczym rozczarowany!!! Po prostu nie jestem kibicem naszej reprezentacji
A z Niemcami zagrali faktycznie (jak na nich) bardzo dobrze |
|
|
myszabellahaiku |
Wysłany: Czw 13:11, 15 Cze 2006 Temat postu: e tam |
|
oto tekst, na który czekali wszyscy, którzy mnie znają, a który idelanie odniesie się do piłki nożnej.
e tam, przez małe e.
Pozdrawiam! |
|
|
Agata |
Wysłany: Czw 8:35, 15 Cze 2006 Temat postu: |
|
Nie podoba mi się Twoje podejście Kuba. Wiem, ze możesz być rozczarowany grą POlskiej drużyny, ale chyba nie powinno się tak mówić.
A w ostatnim meczu nie grali źle. Bo wynik chyba nie jest taki wazny, a starali sie przecież.
Spróbujemy za cztery lata. |
|
|